Sahara
Cześć!
Wow, nawet nie wiecie, jaką frajdę sprawia mi pisanie dla Was tej notki! W końcu wczoraj miałam wolny dzień i postanowiłam go spędzić aktywnie. Poza sprzątaniem całego mieszkania na błysk, musiałam zrobić też coś bardziej kreatywnego. Padło oczywiście na makijaż, a zmobilizowała mnie do niego Kasia z bloga
Gray maluje i to jej dedykuję poniższy makijaż. Prosiła o coś złotego, a, że złota w moich makijażach jest pod dostatkiem, chciałam zrobić coś nietuzinkowego. Padło na graficzny makijaż kojarzący mi się z piaskami Sahary. Wykorzystałam do niego niesamowicie napigmentowane cienie Makeup Geek, a resztę dopełniłam cielistą szminką i bronzerem.
Enjoy!
Do makijażu użyłam:
Catrice - BB Allround Foundation 6in1 (010 Light Beige)
KOBO - Modelling Illuminator
Annabelle Minerals - Podkład mineralny formuła kryjąca (Golden Fairest)
Oriflame - Brow set
Lime Crime - Candy Eyed Eyeshadow Helper
Makeup Geek - Eyeshadows (Gold Digger mixed with Lemon Drop; Moondust mixed with Mocha)
Astor - Big&Beautiful Lovely Doll Eye Opening Mascara
MeMeMe - Aglaea Long Wear Satin Lip Cream (Persian Pink)
CO. Bigelow - Spearmint Mentha Lip Shine
Astor - SkinMatch Blush (003Berry Brown)
Mam nadzieję, że to pozytywny początek mojego powrotu na łono bloga. Przeprowadzam się znowu w weekend, ale tym razem będę mieć już Internet i mam nadzieję, że osiądę na trochę dłużej niż 3 miesiące :)
PS. Szykuję dla Was kilka niespodzianek, stay tunned! :-)
Follow my blog with Bloglovin
1 komentarze:
Dziękuję, że zechciałaś przeczytać powyższą notkę i wypowiedzieć się na jej temat. Mój blog to nie miejsce na reklamę, proszę pamiętaj o tym :)