Nowości :)
Cześć!
Grudzień zawsze kojarzy mi się ze wzmożonymi zakupami, kosmetycznymi i nie tylko. Tym razem skorzystałam z okazji, że Dominika z bloga Wyznania Kosmetykoholiczki wyprzedaje kosmetyki Flormar. Dla siebie wybrałam trzy lakiery, a dla mojej mamy w ramach prezentu gwiazdowego paletkę cieni w niebieskościach i równie niebieską kredkę żelową do oczu. Oprócz tego zachwycona tym, co podkład Annabelle Minerals w odcieniu Golden Fairest czyni z moją skórą postanowiłam zamówić pełnowymiarowe opakowanie 4g. Nawet sobie nie wyobrażacie mojej zdziwionej miny, kiedy w kopercie zamiast pudełeczka o pojemności 4g znalazłam aż 10g! Uwielbiam takie niespodzianki, a pani Ani już zdążyłam podziękować :) Dodatkowo od Mrs. Potter dostałam do przetestowania nową odżywkę do włosów bez spłukiwania. Ja akurat mam wersję z imbirem i D-pantenolem. Pierwsza próba dzisiaj wieczorem, chociaż obawiam się tego braku spłukiwania, więc pewnie na pierwszy raz po prostu ją zmyję... Czekam jeszcze na zamówienie ze sklepu choisee.com, gdzie pewnie większość z blogerek zrobiła swoje zakupy - trudno nie skorzystać z obniżki 60% i darmowej przesyłki! Myślę, że produkty powinny dojść jeszcze dzisiaj, więc ewentualnie uzupełnię tegoż posta wieczorem.
PS. Czy u Was też tak pięknie prószy śnieg? Absolutnie uwielbiam ten widok, zwłaszcza wieczorami, kiedy trzymając gorącą herbatę w rękach wyglądam przez okno :)
super ;)
OdpowiedzUsuńodżywka też mi doszła
i zamówiony podkład, toż to idealny odcień!! mi gratisowo dołożyli pakiet wszystkich próbek w matującej formule ;) zaskoczyli mnie i mega ucieszyli :D
a na choisee też zakupy zrobiłam, ale tylko dwa żele do twarzy ;) akurat mi się wszystko kończyło...
OdpowiedzUsuńTeż miałam robić zakupy u Dominiki, ale niestety wszystko, co mnie interesowało, było już wysprzedane... Za to niebieską kredkę masm już jakiś rok i to świetny produkt.
OdpowiedzUsuńNa paczkę z Choisee czekam i ja, mam nadzieję, że niedługo dotrze :)
http://testujto.blogspot.com/2012/12/konkurs.html zapraszam serdecznie na konkurs !
OdpowiedzUsuńA ja wciąż zastanawiam się czy podkłady Annabelle Minerals są dla mnie odpowiednie...
OdpowiedzUsuńJa ostatnio choruje na kosmetyki Flormaru normalnie, tez zakupię coś u Dominiki.
OdpowiedzUsuńKusi mnie również ten podkładzik ... chyba czas zafundować skórze minerałki.
Bardzo ciekawa jestem tej odżywki od Mrs. Potter's, lubię ich produkty.
OdpowiedzUsuńTeż niedługo mam zamiar zamówić sobie pełnowymiarowe opakowanie AM :P
OdpowiedzUsuńmusze na ta str popatrzyc ;)
OdpowiedzUsuńKolorowe eyelinery to mój must have ostatnio. Ciekawe zdobycze u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam produkty AM, mój ulubiony to podkład matujący i korektor medium ;) Świetne minerały!
OdpowiedzUsuńPiękny kolor ma ta niebieska kredka
OdpowiedzUsuńNiestety prószy ;( Nie znoszę zimy. U mnie odżywki Potters się nie sprawdziły, słabe są te odżywki.
OdpowiedzUsuńJakoś osobiście boję się podkładów z AM. Cały Internet swego czasu huczał od wiadomości, że mają ubogą gamę kolorystyczną i że naprawdę bladolice będą zawiedzione odcieniami. Niby mają teraz odcienie "fairest", ale mnie to nadal nie bardzo przekonuje.. Może kiedyś zmienię zdanie ;)
OdpowiedzUsuńjaka piękna kredka. oj prószy, dziś ładnie zasypało. ;)
OdpowiedzUsuńNo witaj ;D O, to jak masz Golden Fairest to wrzuć mi jeszcze porównanie takie małe jego z korektorem Medium ;)
OdpowiedzUsuńŁadne te cienie <3 Mama powinna być zadowolona ;) moja też kosmetyki dostanie, uzbierało się ;)
Gray korektor medium jest ciutkę ciemniejsze wg mnie, ale naprawdę ciut, powinien Ci pasować
Usuńtylko nie wiem co z moją twarzą bo właśnie medium z początku jest ok, a później jakby mi zaczynał ciemnieć, ale to w ostatnich dniach tylko tam mam
ale Goldern Fairest to przecudny żółtek, zachwycona jestem tym odcieniem
No właśnie... miałam nadzieję, że będzie jaśniejszy i bardziej żółtawy, bo dla mnie właśnie teraz korektor jest trochę za ciemny i lekko zbyt zielony. Kurczak no :P To może na razie za LL się rozejrzę :)
Usuńkorektor taki ziemisty jest bardziej, szarawy..
Usuńa Golden fairest to złotawy żółtek
i tak nawet dziś myślałam czy nie zmieszać korektorów medium i light :P może wyszłoby coś w sam raz...
niebieska kredka cudowna ;)
OdpowiedzUsuńKredka wygląda przepięknie, podobnie jak cała reszta.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa Twojej opinii na temat tej odżywki bez spłukiwania; ostatnio zastanawiałam się nad kupnem, więc z przyjemnością wezmę pod uwagę Twoją opinię :)
tym razem flomar skradł moje serce! piękne kolory ;)
OdpowiedzUsuńale piękna, niebieska kredeczka, mniam!
OdpowiedzUsuńSuper lakiery :) Cały czas zatanawiam się nad tym podkladem chcę go ozbaczyć u Ciebei na Twarzy zrob porownanie bez i z podkladem :) prosze :)
OdpowiedzUsuń