Test lampy pierścieniowej
W końcu do mnie dotarła! I nie byłabym sobą, gdybym od razu nie machnęła jakiegoś w miarę zwyczajnego makijażu i nie przetestowała jej :) A o czym mowa? O mojej nowej miłości - lampie pierścieniowej, która od dziś będzie "uszlachetniać" moje zdjęcia :) Mam nadzieję, że dzięki niej będą lepsze w odbiorze i milej będzie się je oglądało. Póki co mogę powiedzieć, że odwzorowanie kolorów jest świetne :> Chociaż i tak muszę wypróbować parę różnych ustawień, coby dojść do perfekcji. A tymczasem zostawiam Was z kilkoma testowymi fotkami :)Do makijażu użyłam:
Astor - Skin Match Fusion Make Up
KOBO - Modelling Illuminator
Kryolan - Concealer Wheel
Astor - Anti Shine Mattitude Shine Control Supermatte Powder (002)
Oriflame - Brow Kit
Lime Crime - Eyeshadow Helper
Coastal Scents - Smokey Palette
Beauties Factory - 120 Palette
Lime Crime - Uniliner (Quill)
Nouveau Lashes - Noir Mascara
BH Cosmetics - 10 Color Professional Blush Palette
Obsessive Compulsive Cosmetics - Lip Tar (NFSW) + brown shadow
O, fotki mega naturalnie wyglądają teraz! Ukradnę Ci tę lampę :P:P :D:D
OdpowiedzUsuńMakijaż cudny <3 A te usta, kobieto, te usta!!!
Lampa ma już alarm, hahaha :D
UsuńTo ma być w miarę zwykły makijaż?! Jest cudny!
OdpowiedzUsuńA co do lampy- genialnie odbija się w Twoich oczach! Zawsze się zastanawiałam, jak blogerki osiągają taki efekt xD
No zwykły, takie 5-10 minutowy :D
UsuńKurcze, a mi się wydaje, że kolor cery taki dziwny teraz aparat łapie ... Od razu zwróciłam na to uwagę ...
OdpowiedzUsuńTeż mam takie wrażenie...
UsuńMam akurat ustawione "ocieplanie" zdjęć, więc pewnie dlatego - ale będę jeszcze kombinować z ustawieniami :) Niemniej, teraz oddaje rzeczywiste kolory :>
UsuńO, super, zlampa pewnie wygodniej co? Nie trzeba czekać na "ładną pogodę" żeby zrobić zdjęcia
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wygodniej :)
UsuńOoooooo no super super:) A ile za cudenko dałaś i gdzie kupiłaś?:)
OdpowiedzUsuńNa allegro i niecałe 200zł :)
UsuńMhm :) ale w sumie to zakupiłam zabaweczkę, zdjęcia super zrobiłaś, makijaż piękny wykonałaś, a gdzie zdjęcie zabaweczki, która przyczyniła się do tego, że takie super zdjęcia wyszły?;p
Usuń* miało byś zakupiłaś:p
UsuńLinka wrzucałam na fejsbuku ;)
Usuńaaaaaa to jakoś ślepota moja go przewidziała;p ide już paczeć:)
UsuńPrzepiękne brwi oraz oczy!
OdpowiedzUsuńBardzo daje po oczach?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam www.fogdancing.blogspot.com
Mnie nie razi, ale ja zwierzę studyjne - zresztą Ty też, więc nie powinno :)
Usuńnooo, super to wygląda;D
OdpowiedzUsuńa oczy piękne! no i lampa się odbija!;)
straasznie mi się nie podobają te odbicia w oku, ale coś za coś. można je usunąć photoshopem ;)poza tym efekt fajny! ;)
OdpowiedzUsuńA mnie się właśnie podobają :)
UsuńBoskie usta :). I ten brązik na oku też niczego sobie :)
OdpowiedzUsuńA to szminka zmieszana z brązowym cieniem :)
UsuńEfekt jest rewelacyjny.:)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem teraz zdjęcia wychodzą świetne ;) A makijaż jak zwykle cuuudny :D
OdpowiedzUsuńMoge prosić o tutorial tego pięknego makijażu! Proszę! (;
OdpowiedzUsuńGenialny makijaż, a mi się podoba jak sie odbija swiatło lampy w oczach. ^^
I rzeczywiście widac róznicę w kolorystyce i wyrazistości makijażu.
Coś się wykombinuje :)
Usuńo tak :D zdjęcia są jeszcze lepsze :D i jak się w Twoich oczach odbija :D
OdpowiedzUsuńteraz byś mogła pokazać zdjęcie bez fotoszopa i po fotoszopie, to byśmy zobaczyły ile daje lampa, a ile musiałaś jeszcze podciągnąć. dałoby radę? bo jestem bardzo ciekawa ile daje sama lampa...
OdpowiedzUsuńDa się zrobić, chociaż w sumie nic nie podciągałam :)
Usuńzdjęcia świetne! było warto!
OdpowiedzUsuńa jaki masz aparat? ;)
OdpowiedzUsuńCanon PowerShot A570 IS - staroć, kompakt.
Usuńto jest makijaż na 5-10 minut? ;o o kurcze, Ty masz po prostu mega talent! ;d
OdpowiedzUsuńNo taki o :)
UsuńOd razu ładniejsze zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
Usuńpiekny makijaz;)) ta zielen;d
OdpowiedzUsuńJak zawsze zachwycasz :)
OdpowiedzUsuńPiękna szminka. Masz genialny kolor oczu, zawsze przyciąga mój wzrok ;P
OdpowiedzUsuńCzekam na makijaż dla opadających oczu i kącików ;)
Też się coś pojawi, może nie na blogu, ale pojawi się :)
Usuńnooooo foty teraz wychodza mega naturalnie :)
OdpowiedzUsuńW końcu nie wyglądam na chorą :)
Usuńdla mnie bomba:) sama taką sobie sprawie przy matki boskiej pieniężnej;D bo przy lustrzance mam kitowy aparat i też czasem ciężko uzyska jasność na zdjęciu;/
OdpowiedzUsuńfajny sprzęt ale trzeba na takie coś najpierw zarobić =]
OdpowiedzUsuńale jeżeli te kolory są takie bez poprawek to warto =]
mmm naturalnie i zmysłowo ;)
OdpowiedzUsuńHej mam pytanie, bo już sama nie wiem jak mam sobie z tym poradzić i dostaję już białej gorączki. czy byłabyś tak miła i mogła mi napisać w jaki sposób ustawiasz swój aparat by zdjęcia wychodziły włąsnie tak jak teraz ??? Wiem że mamy na pewno inne aparaty ale chociaz czy mogłabyś mnie naprowadzić co trzeba ustawić by było tak dobrze jak u Ciebie. Z góry dziekuję :)
OdpowiedzUsuń