Surprise from Eris
Siedzę sobie wczoraj wygodnie przed komputerem i przeglądam wpisy na blogach, a tu nagle ktoś puka do drzwi. Otwieram i moim oczom ukazuje się kurier z wielką paczką. Szybko przetrząsam swoją pamięć i w moich myślach pada stwierdzenie "Ale przecież ja nic nie zamawiałam i na nic nie czekam!". A jednak, czekałam... A o czym mowa? O paczce-niespodziance od koncernu Eris (pani Magdo, dziękuję!). Całkiem spory ciężarek z całkiem ciekawą zawartością, zainteresowane? Moja kolekcja kosmetyków wzbogaciła się o kolejne cudeńka, a kolejka kosmetyków do zużycia drastycznie się wydłużyła. Ja się pytam, kiedy ja to zużyję?! Nie, żebym narzekała, po prostu marnie mi idzie zużywanie ostatnimi czasy... Ale obiecuję poprawę.
A co ciekawego wpadło w moje łapki?
Dr Irena Eris
Dr Irena Eris VitaCeric - Witalizujący krem pod oczy
Dr Irena Eris SPA Resort Hawaii - Nawilżający krem-mus z egoztycznych kwiatów do twarzy
Dr Irena Eris Body Art - Ujędrniająco-wygładzający krem do ciała
Kremów pod oczy nigdy za wiele! A, że bardzo lubię testować różne nowości to bardzo ucieszyła mnie jego obecność w paczce. Kremów do twarzy w kolejce mam kilka, ale nie omieszkam spróbować również tego. Zwłaszcza, że po owocowym musie do twarzy z Lirene mam ochotę na więcej! A z kremu ujędrniającego ucieszyła się najbardziej mama, ma już w tym momencie 2 sztuki, więc efekty powinny być bardziej widoczne. A i ja nie omieszkam od czasu do czasu go jej podkradać :)
Pharmaceris
Pharmaceris Emoliacti - Kremowa emulsja do ciała
Pharmaceris Emoliacti - Emolientowy krem nawilżający na dzień
Pharmaceris Emoliacti - Emolientowy krem odżywczy na noc
Pharmaceris Sebo-Almond Peel - Krem peelingujący: I stopień złuszczania
Pharmaceris Sensi-Micellar - Płyn micelarny do delikatnego oczyszczania i demakijażu twarzy i oczu
Pharmaceris H-Sebopurin - Specjalistyczny szampon normalizujący do skóry łojotokowej
Kremy do twarzy i krem złuszczający będą idealne na jesienną porę, kiedy chciałabym powrócić do kremów z kwasami właśnie. Także zachowam sobie je na tę porę roku. Kolejny micel w mojej kolekcji, aktualnie używam micela z Lirene, z którego jestem bardzo zadowolona. Zobaczymy, jak spisze się ten z Pharmaceris. No i mleczko do przesuszonej skóry, czasami taka się zdarzy, zwłaszcza jak się zbytnio odwodnię, więc będzie dobrym produktem na "pierwszą pomoc". A szamponu jestem ciekawa. Aktualnie używam normalizującego z Green Pharmacy (wkrótce recenzja), więc będę miała porównanie.
Lirene
Lirene LACTIMAduo - Kremowy płyn do higieny intymnej
Lirene Cera Sucha i Bardzo Sucha - Nawilżający krem przeciwzmarszczkowy
Lirene Cera Sucha i Bardzo Sucha - Krem odbudowujący hydro-równowagę
Lirene Cera Sucha i Bardzo Sucha - Mleczko odżywcze do demakijażu twarzy i oczu
Lirene Pielęgnacja Oczyszczająca - Płyn micelarny do demakijażu twarzy i oczu
Lirene Głębokie Nawilżanie - Peeling do ciała: skóra sucha i normalna
Lirene Głębokie Nawilżanie - Balsam: skóra sucha i normalna
Lirene City Matt - Fluid matująco-wygładzający
Kremy do twarzy, płyn do higieny intymnej oraz mleczko do demakijażu oddałam mamie. Jej pielęgnacja przeciwzmarszczkowa przyda się bardziej niż mnie :) Płynu micelarnego używam identycznego i bardzo go polubiłam, dobrze mieć go zapas. Peelingów do ciała mam jeszcze mnóstwo, a ostatnio żal mi się "zdzierać", bo szkoda mi opalenizny... Podkładów City Matt używałam będąc licealistką, wtedy były moim hitem, teraz są niewystarczające dla mojej skóry, ale będę je mieszać z innymi podkładami.
Under 20!
Under 20! Anti! Acne Intense - Aktywny żel głęboko oczyszczający
Under 20! Wow! Energy - Kremowy peeling: mycie + złuszczanie
Under 20! Anti! Acne - Fluid matujący
Żeli do mycia twarzy i peelingów do twarzy mam mnóstwo (również z Eris), więc tym zestawem postanowiłam obdarować przyjaciółkę, która ma przejściowe problemy ze skórą. Spodziewajcie się wkrótce recenzji!
A żeby nie pozostać gołosłowną, spójrzcie na zdjęcie poniżej. To tylko mała część produktów, które stoją w kolejce do zużycia. Reszta zmagazynowana jest w szufladach w łazience i na półkach w moim pokoju. Chociaż właśnie zabrałam się za ich segregowanie, więc wszystkie znajdą się w pudełkach. Nie pozostaje mi nic innego, jak rozpocząć intensywne zużywanie.
Postanowiłam sporządzić też listę produktów, które mam do zużycia. Dopóki nie zużyję ich co do jednego nic nie będę kupować! A przynajmniej mam taką nadzieję...
Coś szczególnego zaciekawiło Was najbardziej?
krem-mus z resort spa jest świetny. ubolewam nad tym, że już mi się kończy :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie dużo tego, ja nie miewam takich niespodzianek - oby więcej takich!
OdpowiedzUsuńnajbardziej zainteresowała mnie seria do suchej skóry bo taką posiadam:)
krem - mus z egzotycznych kwiatów brzmi przyjemnie... :) fajna paczka :)
OdpowiedzUsuńZapas na rok:)
OdpowiedzUsuńSuper paczka :) Oh przypomniało mi się jak ja otrzymałam od Pani Magdy niespodziankę... ale radocha :D
OdpowiedzUsuńzazdroszczę!
OdpowiedzUsuńmam wśród nich swoich ulubieńców :> miłego używania
OdpowiedzUsuńWłaśnie pisałam o tym fluidzie Under 20 :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne kosmetyki.
Super paka! Zazdroszczę:) Ja dziś otrzymałam pakę od Invex Remedies.
OdpowiedzUsuńfaktycznie full tego, ja tez ostatnio mam przesyt kosmetykow :P
OdpowiedzUsuńsuper paczucha ;)
OdpowiedzUsuńciekawi mnie ten krem pod oczy :))) i kosmetyki Under20 ;)
Świetna niespodzianka :)Sama chętnie wypróbowałabym większość z tych kosmetyków, no może oprócz Under 20 ;)
OdpowiedzUsuńmnie krem do twarzy z egzotycznych kwiatów ;> ale paka super ;D
OdpowiedzUsuńTrochę masz tego testowania :D
OdpowiedzUsuńaaaale będziesz miała roboty teraz :) oj tam... przecież według powiedzenia, od przybytku głowa nie boli, a tym bardziej jeśli tymi dobrami są kosmetyki :]
OdpowiedzUsuńoj ta lista kosmetyków musi być bardzoooo długa :) to miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńhojna paka :D parę rzeczy mnie zaciekawiło, będę wypatrywać recenzji :)
OdpowiedzUsuńSame cudowności:)
OdpowiedzUsuńAhh jak ja Ci zazdroszczę!!! Bierz się teraz do pracy i czekamy na recenzje!
OdpowiedzUsuńo płynie micelarnym pisałam u siebie http://po-prostu-pastelowe.blogspot.com/2012/07/micel-od-lirene-przypominajka.html
OdpowiedzUsuńMimo wszystko jednak o tej firmie mam bardzo dobre zdanie =)
świetna paczka i bardzo wielka, tylko kilka z tych kosmetyków znam, więc czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńSuper niespodzianka, muszę Ci przyznać :)
OdpowiedzUsuńWiele, wiele, wieeeele kosmetyków. Już się nie mogę doczekać recenzji :)
zeby do mnie takie paczki przychodzily !
OdpowiedzUsuńA to miła niespodzianka ;) czekam za recenzją ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzje... Bardzo lubię produkty DR Ireny Eris, jeszcze na żadnym się nie zawiodłam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
bardzo, baaaardzo zazdroszczę. A zaciekawił mnie witalizujący preparat pod oczy. Czekam na recenzję
OdpowiedzUsuńAle paka:)
OdpowiedzUsuń