Modernistyczna Kleopatra
Cześć!
Będzie krótko, zwięźle i na temat. Eksperymentowałam dzisiaj z kreskami. Połączyłam złotą i czarną. Wyszło mi coś na kształt nowoczesnej wersji Kleopatry (przynajmniej mnie się tak ten makijaż kojarzy). Niestety, średnio wygląda przy moim kształcie oka, więc wiem, że to makijaż nie dla mnie ;) Ale może któraś z Was się skusi?
W makijażu wykorzystałam czarny i złoty eyeliner w żelu zmieszany z Duraline Inglotu.
Ufff, a teraz wracam do projektowania sof/narożników/foteli, etc. ;)
Nieziemska ta złota krecha... Zatkało mnie :)
OdpowiedzUsuńBoska krecha :D
OdpowiedzUsuńA cóż to za złoty eyeliner? Świetnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńZakupiony na buyincoins :)
UsuńAaa, to ten, pamiętam. Boski jest :)
Usuńgenialnie wygląda ;o jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńFenomenalnie. Nie rozumiem dlaczego uważasz, że nie pasuje :)
OdpowiedzUsuńTak mi się nie podobała, że w chwili jak zrobiłam zdjęcia, zaraz ją zmazałam...
UsuńDziewczyno jak nie pasuje,jak pasuje!Ciekawy pomysł i dobrze to wygląda!:)
OdpowiedzUsuńale czaaaaaaaaaad! kurde! ja chcę taki zloty liner wszedzie takiego szukam no i nie mogę znaleźć:(
OdpowiedzUsuńidealnie :]
OdpowiedzUsuńPrześliczne to złoto! :)
OdpowiedzUsuńświetny :)
OdpowiedzUsuńczad! bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle perfekcyjnie ;) Świetna kreska.
OdpowiedzUsuńWygląda super ;)
OdpowiedzUsuńPieknie to wygląda, ale obawiam się, że sama tak sobie oka nie umaluję :(
OdpowiedzUsuńuroczo i oryginalnie :)
OdpowiedzUsuńpiękna kreska!
OdpowiedzUsuńFantastyczny makijaż !:)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie!
OdpowiedzUsuńwyglada to swietnie robi wrazenie
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda :]
OdpowiedzUsuńniesamowita ta kreska!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńSo awesome!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na odpicowanie zwykłej czarnej kreski :D
OdpowiedzUsuńa co studiujesz jeśli można wiedzieć,bo wspomniałaś o sofach i narożnikach
OdpowiedzUsuńInformatykę, ale trudnię się również grafiką komputerową :)
Usuńtakie głupie pytanie ciężko jest na Twojej uczelni,bo zastanawiam się też czy nie pójść na drugi kierunek na inf.mój TŻ jest po niej i tak mnie zaciekawiło:D
UsuńJa akurat nie jestem na typowej informatyce, ale z relacji znajomych, którzy studiowali/studiują, to jest bardzo dużo ciężkiej matematyki. Jeśli masz ścisły umysł, to powinnaś sobie poradzić :)
Usuńa na jakiej informatyce jestes?myślalam że jest jedna jedyna:D
UsuńMój kierunek dokładnie nazywa się "Komputerowe wspomaganie procesów zarządzania" ;)
Usuńnie słyszałam nigdy a dużo masz matmy?tak w ogóle 2 dni mi zajęło zanim znalazłam tego bloga(już myślałam że nie masz) tak bardzo mi się spodobał Twój makijaż na Fb że musiałam znaleźć po prostu,i teraz czytam wszystko :D
UsuńKończę mgr i matmy nie miałam dużo - w sumie tylko statystykę :)
UsuńKtóry makijaż? :>
statystykę mam już za sobą ale pewnie nie wiele ma do tej informatycznej:Da makijaż ten z turkusową kreską na linii wodnej i chyba pomarańczem na górnej,na profilowym na Fb jest i wisiorek z ptaszkami:)a co do matmy to zawsze byłam kiepska jakby nie było jej albo bardzo mało to bym się skusiła:)
UsuńNo to w przypadku normalnej informatyki jest bardzo dużo matmy (bo dochodzą jeszcze algorytmy przy programowaniu, etc.), mój kierunek jest tylko na mgr i nie ma tu zbyt wiele matmy, ale za to jest mnóstwo ekonomii :)
UsuńTwoje studia pod tą nazwą były najpierw 3 letnie a potem jeszcze 2 lata magisterki?
UsuńLicencjat zrobiłam z socjologii mediów ;)
UsuńI wszystko już rozumiem,dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi:)
Usuń