Post niekosmetyczny - pomarańczowe szpilki!
Hej!Dzisiaj niekosmetycznie, a modowo. Ostatnio wpadłam po uszy i zakochałam się bez pamięci w klasycznych szpilkach z delikatnym szpicem (bez platformy). Platformy wydają mi się nieco zbyt toporne i nie wyglądają ładnie na nogach, za to klasyczne szpilki nie wyjdą z mody nigdy! Toteż moim łupem padły pomarańczowo-rude (na żywo ten kolor jest duuuużo ładniejszy) szpilki z zamszu (nubuku). Oczywiście skóra naturalna :) Prześlicznie wyglądają na nogach i są ekstremalnie wygodne!
Długo dumałam nad kolorem, ale stwierdziłam, że będą idealnie pasować do ciemnych dżinsowych rurek i niezobowiązującej góry. Mam nadzieję, że wkrótce przejdą pierwszy test wytrzymałości i wygodności :D
Czy Wy też tak jak ja kochacie szpilki? Nie powinnam ich absolutnie nosić ze względu na pogłębiające się halluksy, ale nie mogę się powstrzymać i wciąż kupuję nowe... ;)
Piękny kolor. Nie znoszę jednak czubów, dlatego te buty kompletnie nie dla mnie. Kocham szpilki, ale nie w upały i pod warunkiem, że nie muszę biegać po nierównej nawierzchni i schodach
OdpowiedzUsuńTeż nie znosiłam, ale te mają tak delikatny, że musiałam je mieć :)
UsuńPiękne :) i świetnie na stopie wyglądają. Ja też nie powinnam nosić ze względu na halluksy, ale przez uwielbienie noszę i to często bardzo wysokie. Umieram później, ale "trzeba cierpieć żeby być pięknym" ;)
OdpowiedzUsuńTo wiesz co czuję, hehe :D A potem jeszcze odparzona podeszwa... ;)
Usuńcudowne! skąd i za ile? :)
OdpowiedzUsuńMieszkam w "zagłębiu szewców", więc kupuję bezpośrednio od producenta i dużo taniej :)
Usuńo kurczę, zazdroszczę, są piękne :)
UsuńOd Senso mam praktycznie większość butów, przede wszystkim tych wysokich i wszystkie absolutnie uwielbiam :)))
UsuńNie, nie lubię takich butów. Zdecydowanie wolę z platformą (są wygodniejsze i bardziej stabilne) no i nie zamszowe.
OdpowiedzUsuńPlatforma podwyższa tylko wysokość buta, więc standardowo zostaje obciążenie nogi pod postacią 10cm. I platformy wcale nie są stabilniejsze :) A naturalny zamsz, nubuk świetnie się czyszczą.
Usuńa ja takie właśnie lubię :]
OdpowiedzUsuńSzpilki lubię, ale na półce. Moje stopy są ostatnio wiecznie obolałe i ledwo chodzę w wygodnych, płaskich butach, więc póki co będę się ślinić do zdjęć.
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest ;) Ja szpilek mam sporo, ale noszę je od święta, na jakieś imprezy, czy wesela... ;)
UsuńKocham je:) Mam 60 par;) I wciąż kupuję:)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy fason,
OdpowiedzUsuńa szpilki uwielbiam ;)
uwielbiam szpilki, pieknie wyglądają na nogach :) żebym tylko jeszcze chodzić w nich umiała to by było super :D
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądają na nogach, i zgodzę się z tobą że co jak co, ale szpilki nigdy nie wyją z mody - to już klasyk :)
OdpowiedzUsuńFajne :) ale z mojej stopy pewnie by spadały :( Muszę nosić buty z paseczkiem :(
OdpowiedzUsuń